Nissan już od jakiegoś czasu ukrywa przed nami informacje o najnowszych samochodach ze swojej stajni. Ostatnimi dniami w sieci pojawiła się bardzo miła dla naszych oczu, informacja w postaci zdjęcia szpiegowskiego. Jest nim zdjęcie najmniejszego samochodu Nissana czyli Micry. 

Dla tych którzy jeszcze nie wiedzą, jest to bardzo mały samochód, którego naturalnym środowiskiem jest oczywiście miejska dżungla. Samochód ten pojawił się na rynku już dobry czas temu, a stało się  to w 2010 roku. Po tym dość długim okresie styliści japońskiego producenta słusznie doszli do wniosku, że już czas na jego odświeżenie. Taki oto egzemplarz po faceliftingu został kilka dni temu przyłapany bez żadnego kamuflażu w Tajlandii. Miejsce może z pozoru niedostępne dla łowców nowych samochodów, a jednak!

Od razu pragniemy uspokoić że na ogromne zmiany nie należy się nastawiać, jednakże jak na facelifting już przystało, autko został poddany kilku subtelnym zabiegom modyfikacyjnym.

Zmiany głównie objęły przednią część samochodu a można do nich zaliczyć:  nowy zderzak z interesująco wmontowanymi światłami przeciwmgłowymi, delikatnie przestylizowany reflektory przednie oraz zupełnie nową atrapę chłodnicy. W tylnej części nowego Nissana Micry projektanci zastosowali delikatnie zmodyfikowane światła oraz lekko przemodelowany zderzak.

Co do wnętrza samochodu nie mam niestety informacji, jednak jest to raczej pewne że zobaczymy coś nowego. Co do mechaniki samego samochodu to nie należy się spodziewać jakiejkolwiek rewolucji. Do wyboru będą więc najprawdopodobniej te same silniki spalinowe, które dostępne są w obecnie owym modelu.

Według informacji producenta poliftingowy Nissan Micra powinien pojawić się w salonach w drugiej połowie bieżącego roku.