Tegoroczny Le Mans był zdominowany przez producenta samochodów Nissan. Dostarczał silniki dla ¼ uczestników wyścigu. Silniki były dodatkowo zmodyfikowane przez Nismo.
Pod maską większości samochodów klasy LMP2 będą działać silniki Nissan o oznaczeniu fabrycznym V8VK45DE. Jak można domyśleć się po pierwszych dwóch znakach w oznaczeniu fabrycznym, sercem tych aut będzie widlasta ósemka. Wolnossący silnik posiada pojemność skokową 4494 cm3, a średnica i skok tłoka wynoszą odpowiednio 93 mm x 82.7. Silnik dostarcza ponad 450 KM mocy oraz maksymalny moment obrotowy wynoszący 570 Nm.
Flagowym samochodem z silnikiem Nissana był eksperymentalny bolid Nissan DeltaWing który cechował się teoretycznie, o połowę mniejszym zużyciem paliwa i opon w porównaniu do jego rywalów. Celem bolidu było zmienienie oblicza sportu i wykonanie wyznaczonego zadania. projekt DeltaWing to rodzaj eksperymentu konstrukcyjno-technologicznego, na który mogła sobie pozwolić tylko tak przyszłościowo myśląca firma, jak Nissan.
Cały samochód DeltaWing został zaprojektowany pod kątem efektywności. Jest napędzany autorskim, czterocylindrowym silnikiem 1.6 DIG-T którego masa jest znacznie mniejsza niż w samochodach konkurencyjnych. Jednostka z bezpośrednim wtryskiem benzyny wyposażona w turbodoładowanie została opracowana przez inżynierów Nissana. Silnik dostarcza 300 KM oraz maksymalny moment obrotowy wynoszący 310 Nm a dzięki unikatowemu kształtowi pojazd stawia o połowę mniejszy opór aerodynamiczny w porównaniu z tradycyjnymi samochodami wyścigowymi.
Niestety jak się później okazało, najnowszy bolid nie miał okazji być w pełni przetestowany.
W 7-godzinie uległ on zderzeniu najpierw z hybrydowym bolidem Toyoty TS030 a następnie wylądował na ścianie, która zakończyła zmagania bolidu Nissana.